1
17 06 2019
Wielkie święto mieszkańców i ludzi morza przechodzi do historii. Na Łasztowni trwają prace porządkowe, ulicą Jana z Kolna przejeżdżamy już bez utrudnień, a ostatnie jednostki odpływają ze szczecińskich nabrzeży.
Za nami weekend pełen znakomitej zabawy. Kolejny raz pokazaliśmy, jak bardzo lubimy spędzać czas nad Odrą i korzystać z proponowanych atrakcji. Dni Morza_Sail 2019 obfitowały w najróżniejsze wydarzenia, ich mnogość i atrakcyjność sprawiły, że teren imprezy odwiedziło ponad 270 tys. osób. Najwięcej mieszkańców i turystów było w sobotę, bo aż 150 tys. W kulminacyjnym momencie, czyli podczas wieczornych koncertów i pokazu fajerwerków nad Odrą zebrało się ponad 50 tys.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się zacumowane przy szczecińskich nabrzeżach jednostki. Licznie odwiedzane pokłady sprawiały, że wokół oldtimerów i okrętów marynarki wojennej ustawiały się kolejki. Najchętniej odwiedzaną jednostką była oczywiście nasza żeglarska gwiazda Juan Sebastian de Elcano. Przez 3 dni przez pokład żaglowca przewinęło kilkanaście tysięcy osób. Hiszpanie chętnie opowiadali o swojej pracy, oprowadzali po pokładzie i wręczali pamiątkowe gadżety. Każda z jednostek miała swoich oficerów łącznikowych, którzy z pieczołowitą dokładnością dbali o załogi.
Gigantyczne kolejki mogliśmy też dostrzec przed największym diabelskim młynem. 55-metrowe koło młyńskie podobnie jak inne elementy wesołych miasteczek, przyciągały spragnionych adrenaliny i wysokości. Ci, którzy mogli oglądać pokaz sztucznych ogni z takiej wysokości z pewnością na długo zapamiętają ten widok.
Pięć scen, w tym trzy muzyczne sprawiały, że odwiedzający mogli posłuchać różnych utworów od filmowych klasyków, przez andaluzyjskie flamenco, tradycyjne szanty po popowe hity. Sobotni pojedynek na głosy The Voice of Poland vs. Voice Kids przyciągnął pod scenę dziesiątki widzów, którzy chwilę później wspólnie z Cleo „szukali gwiazd nocą”.
W Strefie Dziecięcej też się sporo działo. Pełne energii maluchy korzystały z darmowych atrakcji, dmuchanych zamków i chętnie uczestniczyły w interaktywnych zabawach. Jeszcze chętniej dzieci wybierały się w międzynarodowe podróże w ramach Family Travel. Razem z podróżnikami zwiedzili mnóstwo kontynentów, dowiedzieli się, co należy zabrać na biwak i nauczyli się tego, jak szybko można spakować namiot.
Nie możemy też nie wspomnieć o lubianym i chętnie odwiedzanym Jarmarku pod żaglami. Na stoiskach handlowo-gastronomicznych można było kupić przeróżne gadżety, kolorowe upominki i żeglarskie pamiątki. Nie brakowało również smakołyków i zdrowych przekąsek.
Tegoroczne Dni Morza przebiegały spokojnie. Najczęściej interwencje Straży Miejskiej dotyczyły: nieprawidłowego parkowania, spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, zakłócania porządku publicznego i czystości. Ponadto do działań interwencyjno-patrolowych skierowano poza obszar trwania imprezy 54 funkcjonariuszy w systemie rotacyjnym. Zadania realizowane przez te patrole to przede wszystkim reagowanie na zgłoszenia mieszkańców przyjmowane przez dyżurnych z całego miasta.
Te wszystkie rzeczy nie byłyby możliwe, gdyby nie zaangażowanie i praca kilkuset osób, które na długo przed Dniami Morza przygotowywały tę imprezę, a teraz porządkują jej teren.
A jak przedstawiają się Dni Morza w liczbach, zobaczcie sami:
Do przygotowania imprezy wykorzystano:
Nad bezpieczeństwem uczestników wydarzenia czuwały wszystkie służby mundurowe:
W trakcie realizacji zadań Straż Miejska odnotowała następujące czynności: