1
12 08 2017
Wyobraźmy sobie mniej więcej ośmiopiętrowy wieżowiec, którego dach znajduje się dokładnie 27 metrów nad powierzchnią ziemi. Właśnie z takiej wysokości skakali dzisiaj sportowcy podczas widowiskowego Water Show. 12-metrowa wieża ustawiona była na Trasie Zamkowej, czyli 15 metrów nad taflą Odry.
– Pierwsza edycja Water Show Szczecin w roku 2016 sprawiła, że Szczecin stał się polską stolicą High divingu i Flyboardingu. W świecie sportów wodnych o tym wydarzeniu było bardzo głośno. Zaowocowało to składem, jaki teraz mamy – mówił podczas konferencji Grzegorz Kujda, współorganizator wydarzenia. – Teraz imprezę organizujemy z jeszcze większym rozmachem. Z wielką dumą mogę powiedzieć, że turniej High divingu będzie miał obsadę, która plasuje wydarzenie jako trzecie pod kątem zawodniczym na świecie.
Rzeczywiście do naszego miasta przyjechała światowa czołówka zawodników. Wśród nich znaleźli się m.in:
Oficjalnie impreza wystartowała o godzinie 15. Wcześniej można było podglądać treningi oraz eliminacje. Przez cały dzień mieliśmy okazję zachwycać się skokami nawet z 27 metrów, akrobacjami na flyboardzie, wakeboardzie czy nartach wodnych. Każdy z zawodników wykonał także jeden skok na 10-metrową poduszkę bloob. Po wyrzuceniu z niej musiał zaprezentować w powietrzu akrobacje i ostatecznie wylądować – oczywiście – w wodzie.
O 21.00 podsumowane zostały wszystkie sportowe zmagania. Zwycięzcą w high diving została Anna Bader z Niemiec, natomiast w high divingu synchronicznym wygrał niemiecki duet Iris Schmidbauer i Anna Bader. We flycup w kategorii mężczyzn wygrał Czech Petr Civin, a w kategorii kobiet Ola Kuźbida z Polski. Nagrodę w splash diving odebrał Artur Zakrzewski z Polski, a na poduszce bloob triumfowali ex aequo Artur Zakrzewski i Łukasz Jaworski.