1
14 10 2020
Jesienna aura nieubłagalnie przypomina nam o tym, że sezon na wiatr w żaglach dobiega końca. Czas podsumować to, co działo się w tym sezonie na Odrze.
Z pewnością, takiego sezonu jak ten mijający jeszcze nie było. Na początku roku kalendarz wydarzeń nad Odrą zapowiadał dziesiątki imprez plenerowych, jednak pandemia koronawirusa zweryfikowała nasze plany i namieszała w kalendarzu.
Już na samym początku sezonu zmieniliśmy formułę gali przyznania Międzynarodowych Nagród Żeglarskich Szczecina. Informacje o zwycięzcach za rok 2019 poznaliśmy za pośrednictwem prezentacji wideo. Niestety, nie mogliśmy się spotkać we wspólnym żeglarskim gronie, ale wszystkie nagrody trafiły do swoich właścicieli. Część wydarzeń została zupełnie odwołana, tak jak kolejna edycja targów Bud-Gryf & Home, która po raz pierwszy miała zagościć na Łasztowni. W tym roku nie odbyło się także jedno z największych żeglarskich świąt w naszym regionie – Dni Morza_Sail Szczecin. Podobnie, jak uwielbiany przez mieszkańców i turystów, Festiwal Ogni Sztucznych Pyromagic. Ale nic straconego, przed nami kolejne lata i kolejne wydarzenia. Nadrobimy jeszcze ten sezon w przyszłości.
Mimo braku największych wydarzeń, życie na bulwarach nad Odrą tętniło przez całe wakacje. Odwołując jedne wydarzenia proponowaliśmy mieszkańcom inne rozrywki. I tak na Łasztowni pojawił się Holiday Park Szczecin – wesołe miasteczko z dziesiątkami atrakcji dla całych rodzin.
Skwer na Nabrzeżu Starówka zamienił się we Floating Market, a na Wyspie Grodzkiej co weekend odbywały się warsztaty i animacje dla dzieci. Do tego koncerty, stand-upy, różnego rodzaju pokazy i warsztaty czy spotkania sportowe.
Tego lata nie zabrakło również naszych sztandarowych biegów po bulwarach, czyli cyklu Biegowe Bulwarove. Mimo obostrzeń udało się zrealizować 4 biegi, w których wystartowało około 850 zawodników. Zwieńczeniem naszej biegowej przygody był 1. Szczeciński Bieg Nocny. Łącznie przez cały sezon letni odbyło się około 200 wydarzeń.
Nie można zapominać o działalności stricte żeglarskiej. Bo mimo obostrzeń miłośnicy wiatru i wody przypływali do Szczecina. Na zakończenie lata przy szczecińskich nabrzeżach zacumowało dwadzieścia jednostek, które można było podziwiać spacerując w okolicach Wałów Chrobrego i szczecińskich bulwarów. W stolicy Pomorza Zachodniego swój finał miały Regaty Bałtyckie 2020. Sezon na miejskie motorówki rozpoczął się w tym roku znacznie później, bo dopiero pod koniec maja. Motorówki przepłynęły dziesiątki mil morskich i były wypożyczane ponad tysiąc razy. Wypożyczalnia działała zgodnie z obowiązującymi zasadami sanitarnymi. Z trudnościami lockdownu musiała sobie też poradzić North East Marina. W kwietniu i maju port jachtowy był wyłączony z użytkowania, a pierwsi żeglarze zaczęli cumować przy Wyspie Grodzkiej dopiero w połowie czerwca. Późniejsze cumowania nie wpłynęły na liczbę odwiedzających NEM. W czerwcu zajętych było 68% dostępnych miejsc, w lipcu już 84%, a w sierpniu 91%! Średnia liczba wykorzystania miejsc postojowych w tym sezonie wynosiła 84%.
Ten sezon z pewnością był inny niż dotychczasowe, ale jak widać bulwary i Łasztownia są atrakcyjne dla mieszkańców i turystów zawsze.