1
18 07 2017
Do finału regat The Tall Ships Races zostało już tylko 18 dni. Czas najwyższy zatem, by marynarz stojący w Alei Fontann przywdział swój odświętny strój i ponownie stał się symbolicznym gospodarzem zlotu wielkich żaglowców!
Marynarz ubierze się (a właściwie zostanie ubrany) 20 lipca, w czwartek, po południu. Za garderobę odpowiadać będzie, podobnie jak w latach 2013 i 2015 pani Agnieszka z rodziną.
–
Przyniesiemy drabiny i rozpoczniemy ubieranie około godziny 16.00 – zapowiada.
– Na wszystkie elementy garderoby marynarza zużyjemy około 15 m2 tkanin. Sam
obwód kołnierza to ok. 1,8 m!
Nie
ma się co dziwić – nasz szczeciński marynarz mierzy sobie bowiem 5 metrów (wraz
z cokołem). Jest to więc naprawdę spory, 37-letni wilk morski! Na Alei Fontann
stanął dokładnie 19 czerwca 1980 za sprawą pomysłodawców – Towarzystwa
Przyjaciół Szczecina, wnioskodawcy – Zbigniewa Abrahamowicza (głównego
architekta miasta) i rzeźbiarza – Ryszarda Chachulskiego. Od tamtej pory
marynarz dumnie spogląda w kierunku pl. Grunwaldzkiego, przypominając o morskim
charakterze miasta. Dzięki granatowo-bordowym paskom swojej bluzy, rzeźba
podczas zlotu żaglowców będzie jeszcze bardziej szczecińska. W ubiorze nie
zabraknie oczywiście białej czapki, kołnierza (chroniącego od wiatru) i
granatowych spodni.
Ubieranie marynarza potrwa około dwóch godzin i rozpocznie się ok. godz. 16.00.