Energetyczna muzyka, świetne koncerty, pokazy taneczne, niesamowite historie, spacer po mieście, a to wszystko w cudownej scenografii oświetlonego Szczecina. W piątek 16. sierpnia zapraszamy pod Dźwigozaury, na Iluminacje Szczecin.
Świetną muzykę zapewnią nam artyści: RAT KRU, czyli zagubione ogniwo polskiej elektroniki, zdystansowane spojrzenie na obowiązujące trendy, dziki taniec na granicy sztuki i kiczu, DIVINES, których muzyka łączy wpływy nu-disco oraz melancholijnej skandynawskiej elektroniki, oraz jeden z czołowych przedstawicieli polskiej sceny elektronicznej, młody producent, live performer i muzyk, Kuba Sojka. Pomiędzy występami muzyków zobaczymy ŚwiatłOgień, czyli pokazy tańca. A wszystko to w niesamowitej scenografii oświetlonego Szczecina. To tutaj, czekają na was muzyka, taniec, dobre jedzenie i dobra zabawa.
Już nie tylko Filharmonia, czy Aleja Kwiatowa zachwycają swoją świetlną aranżacją – całe centrum miasta można podziwiać w czasie nocnego spaceru odnajdując architektoniczne perełki, które ujawniają się dzięki magii świateł. Do takiego spaceru chcemy zachęcić szczecinian. Spotykamy się o godz. 20.00 przy Bramie Królewskiej, spod której wyruszymy na wędrówkę po mieście z przewodnikami Joanną i Krzysztofem. Każdy uczestnik spaceru otrzyma świecący gadżet. Joanna opowie o historii odwiedzanych miejsc, zaś Krzysztof o magii oświetlenia i iluminacji. Poznamy m.in. historię starej, zabytkowej lampy stojącej naprzeciwko Bramy Królewskiej i dowiemy się, dlaczego niektórzy nazywają ja lampą Zygmunta. Naszą podróż zakończymy na bulwarach, gdzie Dźwigozaury zaprezentują zupełnie nowy świetlny taniec w rytm muzyki.
PROGRAM
20.00 – Spacer z przewodnikami
22.00 - Koncert DIVINES
22.50 – Pierwszy pokaz tańca ŚwiatłOgień
23.00 - Koncert Kuba Sojka – muzyka ilustracyjna
23.50 – Drugi pokaz tańca ŚwiatłOgień
00.00 - Koncert RAT KRU
00.50 – Pokaz finałowy ŚwiatłOgień
01.00 – Koncert Kuba Sojka – muzyka taneczna
02.00 – Zakończenie imprezy
RAT KRU
RAT KRU to zagubione ogniwo polskiej elektroniki, zdystansowane spojrzenie na obowiązujące trendy, dziki taniec na granicy sztuki i kiczu. Duet tworzą: Papa Musta odpowiedzialny za warstwę liryczno–wokalną i Rat One za sferę muzyczną. W trzyletnim okresie działalności zagrali kilkadziesiąt koncertów między innymi w Polsce, UK, Estonii (Tallin Music Week) i Chorwacji (Seasplash Festival). Uczestniczą w projekcie MY NAME IS NEW, którego inicjatorem jest wytwórnia KAYAX, mającym na celu wsparcie dla nowych zespołów i artystów.
DIVINES
DIVINES rozpoczęło działalność w 2013 roku w Warszawie z inicjatywy Lulu Zubczyńskiej i Piotra Uaziuka. Ich muzyka łączy wpływy nu-disco oraz melancholijnej skandynawskiej elektroniki. Inspirują się artystami takimi jak Roisin Murphy, Juan MacLean czy ZHU oraz polskimi gwiazdami pokroju Krystyny Prońko. Mają na koncie trzy epki i występ przed Crystal Fighters w ramach festiwalu Warsaw Music Week. Goście Opener Festival i Spring Break Festival 2016,laureaci konkursu Leszek Live!. Jesienią 2016 w wytworni Requiem Records ukazał się ich debiutancki album Pałace, na przełomie 2017/2018 w dystrybucji cyfrowej Wydawnictwa Agora pojawiła się EPka Miasta, pokazująca bardziej refleksyjne, trapowe oblicze zespołu. W ciągu kolejnych miesięcy zespół zajął się głownie wydawaniem singli: wiosennego anglojęzycznego “Troubled Soul”, utrzymanej w klimacie disco “Niemiłości” oraz promowanego teledyskiem o równościowym przesłaniu “Ponad”.0
Kuba Sojka
Kuba Sojka to młody producent, live performer i muzyk pochodzący z Mysłowic, jeden z czołowych przedstawicieli polskiej sceny elektronicznej. Pierwsze eksperymenty muzyczne zaprezentował w 2007 roku pod pseudonimem Psi-Acoustic. Po dwóch latach nawiązał wspołpracę z legendarną wytwornią z Detroit, Matrix Records, dla której nagrał muzykę w stylu detroit techno, deep house, acid house, minimal, tech-house i future jazz.Kolejne, nieco bardziej jazzowe i soulowe produkcje ukazały się w chicagowskiej wytworni Mathematics Recordings. Na EP "Bright shadow of a star” było już słychać zalążki future jazzu, a album "Mysterious intrigue”, wydany na 2×12″, znakomicie połączył artystyczny świat jazzu z klubowymi undergroundowym brzmieniem detroit techno i chicago house. Muzyk miał również okazje współpracować z takimi wytwórniami jak Minimalsoul Recordings czy Souliner